sobota, 28 grudnia 2013

WOŚP

W tym roku postanowiłam wesprzeć Orkiestrę wystawiając moją pracę. Do aukcji wybrałam pierwszą ukończoną bransoletkę wykonaną haftem koralikowym.
Jasno beżowy półszlachetny kamień, łezki z masy perłowej oraz koraliki Toho i FP oraz kilkanaście godzin pracy to bransoletka Gizah.
Mam nadzieję, że komuś przypadnie do gustu.




środa, 25 grudnia 2013

Mały komplecik

W przerwie między misternym haftowaniem bransolet (na szczęście już na ukończeniu) zrobiłam bransoletkę i prosty wisiorek. Bransoletka ozdobiona zapięciem z motywem kwiatka, wisiorek na srebrnym łańcuszku -  delikatnymi srebrnymi czapeczkami i kulkami.


Ogniście

Tym razem coś w mocnych, zdecydowanych kolorach. Zbliża się Sylwester, karnawał  i mocny akcent wieczorowej kreacji jak najbardziej będzie na miejscu.
Te dwa komplety kolczyków powędrowały do Pani Małgorzaty.


Masa perłowa w otoczeniu Toho 8/0 SL Hiacynt, 11/0 Per. Finish Gal. Safron oraz FP 4 Dark Red  to 
Ognista Łza



A to kolczyki Inferno -8mm  stożki w otoczeniu Toho 11/0 Safron

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Kiermasz świąteczny - już po

Ostatni weekend spędziłam na kiermaszu organizowanym w Sopocie w Dworku Sierakowskich.
Miejsce raczej kameralne, znane mieszkańcom Sopotu ale i tak sporo było gości.
Mój pierwszy raz na takiej imprezie był całkiem udany - nowe znajomości, nowe zamówienie.
A oto moje skromne stoisko



czwartek, 5 grudnia 2013

Kiermasz świąteczny

Biorę udział w świątecznym kiermaszu organizowanym w Sopocie w Dworku Sierakowskich.
14 i 15 grudnia będzie można kupić różne rzeczy m.in.ręcznie wykonane ozdoby dla domu, biżuterię wykonaną różnymi technikami. Jednym słowem wiele ciekawych i pięknych rzeczy doskonałych na przykład na  prezenty dla bliskich.
Zapraszam wszystkich do Sopotu.


Tygrysie oko

Trafił mi się bardzo ciekawy kamień . Tygrysie oko może mieć bardzo różny wygląd, ten który znalazłam urzekł mnie od pierwszego spojrzenia. Skromna oprawa w odpowiednich kolorach to wszytko czego potrzebował aby cieszyć swoją właścicielkę.



Wenus w brązach

W jednym z poprzednich wpisów prezentowałam kilka rozpoczętych prac w technice haftu koralikowego.
Nadeszła pora na prezentację ukończonych dzieł.
Na początek Wenus - wisiorek to półszlachetny kamień w ciepłych brązowych barwach  otoczony czarnymi koralikami Toho i FP z efektownymi refleksami . Całość na sznurze z czarnych Toho.



Raz na zimowo

Od tygodnia kicham i prycham, kaszlę jakby płuca chciały mi wyskoczyć, na dodatek za oknem nadciąga huragan. Zima zbliża się do nas czy tego chcemy czy nie.
Pozostając w zimowym ( brrr) nastroju ....

Oto naszyjnik Polaris - półszlachetny kamień oprawiony koralikami Toho Ceylon Smoke i Amethyst
Wszytko utrzymane w zimnej tonacji stąd zimowa nazwa.


sobota, 12 października 2013

Haftowane

Korzystając z wolnej chwili wybrałam się do mojego ulubionego sklepu indyjskiego. Jak weszłam tak i przepadłam chyba na godzinę. Wróciłam do domu z torebką pełną naturalnych kamieni , każdy innego kształtu i koloru, i choć nie mam pojęcia jak się nazywają ( czy w ogóle mają jakąś nazwę) urzekły mnie swą urodą.

Kilka z nich prezentuję w początkowym stadium pracy nad nimi.







Wielka szkoda, że zdjęcie nie oddaje prawdziwej ich urody.

Bransoletka z agatem


Tą bransoletkę zrobiłam specjalnie dla siebie. Wykorzystałam odłożone na bok i prawie zapomniane miedziane łączniki , walce agatu i koraliki FP. Wszystko to połączone linką jubilerską ( dzięki kursowi wiedziałam jak się do tego zabrać). Bardzo mi się podoba i bardzo lubię ją nosić.



Kolczyki , bransoletki ....

Kurs pracy z drutem i linką jubilerską zaowocował m.in. zamówieniem kilku moich wyrobów do sklepu - galerii. Miało być coś w innym stylu niż inne wystawione rzeczy w galerii. Tak więc zabrałam się za wymyślanie i robienie małej kolekcji.
Oto kilka z nich.













 Bransoletki i kolczyki do ślubu lub na wesele.








Pierwsza to różnej wielkości i kształtu koraliki Crystal na złotym drucie pamięciowym. Druga Toho 8/0 i sztuczne perły o nieregularnym kształcie, wszystko w tonacji ecru.

Czarna kropla

Jakiś czas temu zapisałam się na krótki kursik robienia biżuterii z wykorzystaniem drutu i linki jubilerskiej. Nowa umiejętność zawsze w cenie. Stworzyłam takie oto kolczyki.


Proste w formie i wykonaniu. To jedna z niewielu rzeczy, które noszę po ich wykonaniu.

Jesienne bransoletki

Drzewa z zielonych zrobiły się wielokolorowe. To najładniejszy jesienny okres  gdy liście mienią się jak w kalejdoskopie. Dlatego powstały dwie proste kolorowe bransoletki w jesiennych kolorach.















Koraliki Toho 8/0. Kolory to SL Olivine, SL Burnt Orange i SL Lt Hiacynt. Pierwsza wykończona złotymi koszyczkami i okrągłym zapięciem toggle, druga zapięcie i końcówki w kolorze starej miedzi a dodatkowo ozdobiona i przedłużona koralikiem imitującym agat.
Te bransoletki powędrowały do sklepu - galerii , o którym wspominam kawałek dalej.

Wspomnienie lata

Oj, dawno mnie tu nie było. Czas miałam wypełniony pracą a w każdej wolnej chwili szukałam nowych pomysłów.  Porobiło się trochę zaległości,  tylko od czego  zacząć ?  Już wiem ...

Dawno , dawno temu był sobie piękny, słoneczny i ciepły wrześniowy dzień. Idealny do spaceru na łonie natury.
Oto co przyniosłam z wycieczki nieopodal mojego domu.








Z owoców ocalały  nędzne resztki. Były przepyszne, zerwane prosto z drzewa , zjadałam od razu.

środa, 4 września 2013

Błękitne kamienie

Pewnego dnia "upolowałam" w indyjskim sklepie duży wybór naturalnych  kamieni. Moja uwagę przyciągnął barwiony marmur w błękitno -  turkusowym odcieniu.
Kamienie duże i małe o nieregularnych kształtach i dość masywne - mmmhhh? co z nich zrobić ? 
Powstała Arktica - bransoletka i kolczyki typu "gronka". Na srebrnych łańcuszkach zamocowane kamienie - proste a jak efektowne.


Koniec lata cz. 2

Lato się kończy, dni coraz krótsze i chłodniejsze ( niestety!) więc zrobię małe podsumowanie.
Lato to dla mnie najlepszy czas w całym roku, uwielbiam słońce, ciepło, długie jasne wieczory. Godzina czy dwie spędzone na tarasie ulubionego pubu, siedząc praktycznie na plaży i niezmiennie podziwiając morskie fale - bezcenne.
Po takim relaksie wena twórcza nie była żadnym problemem.
Oto przykład. 

Lekkie i prawdziwie letnie kolczyki Hawana . Koraliki 11/0 oplecione na gotowych kolistych kolczykach, długie na 12 cm licząc od góry koła.





Koniec lata

Choć słońce jeszcze trochę grzeje moja ulubiona pora roku kończy się w szybkim tempie. Korzystając z wolnych chwil ( bo urlopu jeszcze nie miałam) stworzyłam kilka nowości.  Znalazłam także wolny czas aby uczestniczyć  w krótkim, ale dla mnie pomocnym, kursie robienia biżuterii  z wykorzystaniem drutu i linki jubilerskiej. Na zrobienie przy ich pomocy czeka bransoletka a teraz prezentuję  kolczyki  zrobione na tym kursie.

niedziela, 14 lipca 2013

Naszyjnik z perełek

Perełki otrzymane od siostry znalazły zastosowanie w krótkim  naszyjniku . Wzór pochodzi  ze zdjęcia ze starego magazynu o modzie. Perełki w kolorze ecru połączyłam z Toho 11/0 w kolorze PF Galvanized Aluminium, a sznur zakończyłam skrzynkowym złotym zapięciem.


Kamyki i kamyczki,

Nareszcie mam chwilę na krótki wpis.
Na samym początku mojej przygody z koralikami kupiłam w indyjskim sklepie kilka bransoletek z kamieni. Wrzuciłam je do szuflady i tak przeleżały długi czas.
Ta bransoletka jest prawdziwą moją wieczorną inspiracją . Na siatce z szarych Toho 11/0 umieściłam naturalne kamyki. Bransoletka jest dość masywna i ciężka ale takie właśnie lubię.


poniedziałek, 10 czerwca 2013

W letnim nastroju

Świeci słońce, na niebie białe ( i nie groźne) chmurki a ja na leżaku wczuwam się w letnie urlopowe klimaty. Na razie niestety tylko na domowym balkonie, no cóż nie można mieć wszystkiego.
No i  z tego letniego wczuwania się powstały bardzo proste i bardzo wdzięczne w pracy trójkątne kolczyki.



Koraliki 8/0 w kolorach Op. Cherry, Jet, Conflower - połączone i oplecione Op. White . Trójkąty o podstawie 4 cm. Wydają się dość duże ale  na uchu bardzo ładnie wyglądają.
Te na zdjęciu pierwszym i drugim maja podstawę 3,5 cm , z koralików 8/0 w kolorach Op. LT Beige, Navy Blue i Sunset Orange oraz w zestawie Op. LT Beige, Cherry i Conflower.
Niestety lampa błyskowa trochę przekłamała prawdziwe odcienie kolorów.

sobota, 11 maja 2013

Urodzinowa wymianka

Pamiętacie liliowy naszyjnik dla mojej siostry ? 
Prezent na urodziny baaaardzo  się podobał. Tak bardzo, że ja też dostałam prezencik . Z głębin szuflady w zapomnianej puszce moim oczom ukazały się..... korale, koraliki, perełki.

Zielone drobniutkie to dawny Jablonex, transparentne w odcieniu green emerald ( tak na moje oko) dostałam ich ze dwie garście, kilka rożnej wielkości i kształtu srebrno-stalowych

 I jeszcze perełki ( też całkiem sporo)

tu wyglądają na białe ale są w odcieniu ecru, ślicznie błyszczą, są idealnej wielkości 0,5 cm więc niedługo zobaczycie je znowu.
No i hit wymianki - muszelki, przywiezione z odległego zakątka ziemi tak dawno temu, że już nie pamiętam skąd. Nawet nie pamiętam czy była to bransoletka czy naszyjnik.




 Muszelki na pewno zostaną u mnie na zawsze.