Ostatni weekend spędziłam na kiermaszu organizowanym w Sopocie w Dworku Sierakowskich.
Miejsce raczej kameralne, znane mieszkańcom Sopotu ale i tak sporo było gości.
Mój pierwszy raz na takiej imprezie był całkiem udany - nowe znajomości, nowe zamówienie.
A oto moje skromne stoisko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz