piątek, 27 czerwca 2014

Ogniście - ciąg dalszy

Dawno dawno temu przedstawiłam "ogniste" kolczyki z masy perłowej. Intensywny kolor, kształt trochę nieregularny i do tego jedna "łza" masy różni się od drugiej. Takie cztery "łezki" leżały w pudełku i czekały na swoją okazję. A raczej na pomysły właścicielki. Czekały aż się doczekały. Inspiracją do sięgnięcia po nie stał się mój udział w Sopot Fringe Festiwal - 28 i 29 czerwca.
Impreza dość duża więc warto przyjechać z czymś nowym. Tak więc ostatnie dwa tygodnie spędziłam na tworzeniu nowości.
Powstała seria Ognista -  do kolczyków dołączyły trzy broszki wykonane techniką haftu  koralikowego. Do masy perłowej dołączyłam koraliki Fire Polish i kule kwarcu śnieżnego.

Infinity




Fire



India


Dla mamy

Jedna z wielu rozmów telefonicznych z moją kochaną mamą -" Córcia kupiłam sobie dwie bluzki , ale mają za duże dekolty" W tym momencie intensywnie myślę co ja mam z nimi zrobić? Zaszyć?  - " Czy mogłabyś mi zrobić jakiś naszyjnik ? " Słyszę w słuchawce. Ależ oczywiście ! Jakie było moje zdziwienie gdyż moja mama praktycznie nie nosi biżuterii.
Jedna krótka wizyta, obejrzałam kolorki bluzek , jak duże te dekolty i jaki styl naszyjnika najbardziej by pasował.
Padło na prosty ale efektowny. Szklane woskowane kule na dość masywnym łańcuszku.