sobota, 12 października 2013

Wspomnienie lata

Oj, dawno mnie tu nie było. Czas miałam wypełniony pracą a w każdej wolnej chwili szukałam nowych pomysłów.  Porobiło się trochę zaległości,  tylko od czego  zacząć ?  Już wiem ...

Dawno , dawno temu był sobie piękny, słoneczny i ciepły wrześniowy dzień. Idealny do spaceru na łonie natury.
Oto co przyniosłam z wycieczki nieopodal mojego domu.








Z owoców ocalały  nędzne resztki. Były przepyszne, zerwane prosto z drzewa , zjadałam od razu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz