Oj, dawno mnie tu nie było. Czas miałam wypełniony pracą a w każdej wolnej chwili szukałam nowych pomysłów. Porobiło się trochę zaległości, tylko od czego zacząć ? Już wiem ...
Dawno , dawno temu był sobie piękny, słoneczny i ciepły wrześniowy dzień. Idealny do spaceru na łonie natury.
Oto co przyniosłam z wycieczki nieopodal mojego domu.
Z owoców ocalały nędzne resztki. Były przepyszne, zerwane prosto z drzewa , zjadałam od razu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz