Jeden z krzemieni pasiastych wykorzystałam w wisiorku przeznaczonym dla hotelu Haffner w Sopocie. Kamień jest na tyle ciekawy, że wystarczyła skromna oprawa . Tu na zdjęciu jeszcze w trakcie realizacji.
Nie mogłam się oprzeć aby także z malachitem nie stworzyć czegoś prostego. Dodałam tylko małe kule jadeitu i już.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz