Dawno mnie tu nie było. Zrobiło się trochę zaległości ale myślę, że mam dobre usprawiedliwienie. Po pierwsze tworzyłam kolejne naszyjniki i bransolety, o których oczywiście opowiem, po drugie w końcu zajęłam się na "poważnie" promocją marki Goya Art. No i zaczęło się .... Do nowej strony internetowej potrzebne były nowe zdjęcia , przygotować opisy, spotkania ze specem od stron , wymyślanie koncepcji i cała masa poprawek co skończyło się całkowitą zmianą pomysłu. Czas szybko leciał ale na szczęście udało się wszystko poukładać.
Zapraszam więc na moją stronę http://goyaart.com.pl/ , zajrzyjcie też do sklepu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz