Jedna z wielu rozmów telefonicznych z moją kochaną mamą -" Córcia kupiłam sobie dwie bluzki , ale mają za duże dekolty" W tym momencie intensywnie myślę co ja mam z nimi zrobić? Zaszyć? - " Czy mogłabyś mi zrobić jakiś naszyjnik ? " Słyszę w słuchawce. Ależ oczywiście ! Jakie było moje zdziwienie gdyż moja mama praktycznie nie nosi biżuterii.
Jedna krótka wizyta, obejrzałam kolorki bluzek , jak duże te dekolty i jaki styl naszyjnika najbardziej by pasował.
Padło na prosty ale efektowny. Szklane woskowane kule na dość masywnym łańcuszku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz